Brawo nasze! Reprezentacja Polski wywalczyła kolejny medal Igrzysk Europejskich. Srebrny krążek w pistolecie drużynowym kobiet 25 m trafił do Klaudii Breś, Joanny Wawrzonowskiej oraz Julity Borek.
Były równe i celne w kwalifikacjach i dzięki swojej świetnej postawie – trafiły do finału, gdzie stanęły naprzeciwko Ukrainek. Polskie reprezentantki mierzyły się z Oleną Kostevych, Anastasiią Nimets, a także Yuliiyą Korostylovą.
Pierwsze dwie rundy medalowego meczu były remisowe, ale potem Ukraina wyszła na prowadzenie. Finalnie, to właśnie ta ekipa zdobyła złoty medal, a Polkom przypadł srebrny krążek. Starcie skończyło się rezultatem 16:10.
– Jest niedosyt, bo w tej części szybkiej – wszystkie trzy jesteśmy naprawdę dobre. To, że miałyśmy zagwarantowany medal dało nam troszkę czystszą głowę do strzelania i świadomość, że tak czy inaczej będzie sukces – zaznaczyła Klaudia Breś.
To drugi srebrny, a w sumie czwarty polski kruszec zdobyty na zawodach strzeleckich we Wrocławiu na Igrzyskach Europejskich.
– Każda z nas dała z siebie „maksa”. Trzeba tę dzisiejszą postawę przekuć na kolejne sukcesy i liczyć na to, że następnym razem będzie lepiej – podkreśliła Joanna Wawrzonowska.
Dziś (28.06) rozgrywane były również mecze drużyn mieszanych w karabinie w 3 pozycjach. Polacy nie przeszli kwalifikacji. W pierwszej rundzie odpadli Tomasz Bartnik i Aneta Stankiewicz, którzy zajęli 24. miejsce. Na drugim etapie z rywalizacją pożegnali się Maciej Kowalewicz oraz Natalia Kochańska. Ulokowali się na 7. pozycji.
