Po trzech latach przerwy Rusty Newton wrócił na scenę strzelectwa długodystansowego, zajmując drugie miejsce w klasie Heavy Gun podczas zawodów Extreme Shot Italia V. Jego występ to przykład perfekcyjnego zgrania strzelca, spottera i sprzętu, dopracowanego w każdym detalu.
Podstawą zestawu była jednostka oparta na kalibrze .416 Hellfire, zbudowana przez Alamo Precision Rifles. Kluczową rolę odegrała lufa Bartlein Barrels – gwarantująca powtarzalność i wysoką stabilność termiczną. Całość osadzono w chassis Accurate Rifle Systems, które zapewniło sztywność i idealne rozłożenie masy. Układ przedni oparto na kombinacji Accuracy Solutions BiPod Extension oraz Accu-Tac Bipod, co pozwoliło zachować wyjątkową stabilność podczas strzałów na dystansach przekraczających 2 000 m.
Za kontrolę odrzutu odpowiadał hamulec wylotowy Heritage Arms Inc., który skutecznie redukował energię potężnego naboju, pozwalając utrzymać obserwację toru lotu pocisku w lunecie. Newton korzystał z pocisków Cutting Edge Bullets Lazer o masie 550 grain, znanych z doskonałej powtarzalności balistycznej i niskiego odchylenia prędkości wylotowej.
Kluczowym elementem systemu celowniczego był Kestrel 5700X z modułem Kestrel HUD, pracujący w oparciu o oprogramowanie Applied Ballistics. Zestaw umożliwiał natychmiastowy dostęp do wszystkich danych korekcyjnych – wiatr, gęstość powietrza, ciśnienie i temperaturę – bez konieczności odrywania się od pozycji strzeleckiej. Pomiar prędkości pocisku realizowano za pomocą Garmin Xero C1 Pro Chronograph, a amunicja była przechowywana w specjalnych pojemnikach DNA Custom Engraving, zabezpieczających ją przed uszkodzeniami w transporcie.
W duecie z Ryanem Cheneyem, który sam zajął 2. miejsce w klasie Light Gun, Newton pokazał, że konsekwencja, analiza i techniczne przygotowanie wciąż stanowią fundament sukcesu w ELR.
Gratulacje dla Rusty’ego Newtona za doskonały występ, świetne przygotowanie techniczne i powrót w wielkim stylu.
.416 Hellfire
Fot. FB Rusty Newton



