Strzelectwo terenowe (z ang. field target) to ogólna nazwa kilku konkurencji strzeleckich rozgrywanych w otwartym terenie i przy użyciu karabinków pneumatycznych. W Polsce rozwój strzelectwa terenowego nastąpił wraz z wprowadzeniem w 1999 roku zmian w Ustawie o Broni i Amunicji, zgodnie z którymi karabinki pneumatyczne o energii nieprzekraczającej 17J, są zwolnione obowiązku posiadania jakiegokolwiek pozwolenia czy rejestracji.
Obecnie w naszym kraju działa szereg klubów regionalnych skupiających miłośników strzelectwa terenowego oraz krajowe Stowarzyszenie Pneumatycznego Strzelectwa Terenowego PFTA (Polish Field Target Association). Polska jest też członkiem światowych federacji WFTF (World Field Target Federation) i WHFTO (World Hunter Field Target Organisation). Zawody w strzelectwie terenowych rozgrywane są w różnych rejonach naszego kraju praktycznie nieprzerwanie, przez cały sezon, łącznie z zimą, a w okresie letnim nawet kilka razy w miesiącu. Rywalizacja odbywa się w ramach pojedynczych spotkań, cykli pucharowych, czy wreszcie pucharu ogólnopolskiego PFTA, jak i Mistrzostw Polski. Podsumowaniem sezonu są zmagania rangi Mistrzostw Europy i Świata, w których nasi zawodnicy od lat biorą czynny udział, z niemałymi sukcesami.
Dzięki obowiązującym regulacjom prawnym tory field target można organizować praktycznie w dowolnym miejscu, w lasach, nad jeziorami czy w górach, dzięki czemu każdy tor, a nawet każdy pojedynczy cel, jest niepowtarzalny. Jedynym warunkiem jest zapewnienie niezbędnych zasad bezpieczeństwa.
Do większości zawodów dopuszczane są karabinki pneumatyczne wystrzeliwujące śrut z energią początkową nie większą niż 16,3J. Strzelcy muszą zmierzyć się z reguły z 40 celami, do których mogą oddać tylko po jednym, punktowanym strzale. Strzały próbne nie są dozwolone. Z uwagi na konstrukcję karabinków zawodnicy dzieleni są na co najmniej dwie kategorie – OPEN – karabinki PCP bezodrzutowe, zasilane sprężonym powietrzem i SPRINGER – karabinki sprężynowe, z odrzutem.
II. Podstawowe konkurencje strzelectwa terenowego.
• FT – Field Target
• HFT – Hunter Field Target
• nHFT – nocne Hunter Field Target
• Silhouette – sylwetki karabinkowe i pistoletowe
• PRS – Precision air Rifle Shooting – pneumatyczny PRS
Field Target (FT) – konkurencja polega na strzelaniu z karabinka do celów, którymi są metalowe figurki posiadające mechanizm zapadkowy, który po trafieniu w wyznaczone miejsce, będące najczęściej okręgiem (hitzone – HZ), powoduje przewrócenie się celu.
Ponowne „postawienie” celu odbywa się przy pomocy linki zamocowanej do celu i doprowadzonej do stanowiska strzeleckiego, bez potrzeby wchodzenia na przedpole strzeleckie. Średnica punktowanej strefy trafienia wynosi od 15 do 40 mm, a cele ustawia się na dystansie od 8 do 50 metrów od stanowiska strzeleckiego. Tor z reguły składa się z 40 celów, a podczas zawodów klasy mistrzowskiej z 50 celów. Zawodnicy przechodzą tor w grupach kilkuosobowych, oddając kolejno strzały. Za celne trafienie w punktowaną strefę, skutkujące wywróceniem się celu, zawodnik otrzymuje 1 punkt. Za trafienie w cel w tak zwaną „blachę”, czyli obszar celu poza punktowaną strefą, lub za całkowite chybienie celu, zawodnik nie otrzymuje punktów.
Na większości stanowisk obowiązuje dowolna postawa strzelecka, którą w FT jest postawa siedząca, z karabinkiem wspartym na kolanie. Na niektórych stanowiskach obowiązuje postawa wymuszona (klęcząca lub stojąca) i tylko z takiej postawy zawodnik może oddać strzał. Czas na stanowisku jest ograniczony i wynosi najczęściej 1 minutę na cel + 1 minuta na przygotowanie się na stanowisku.
Charakterystyczne dla FT, oprócz niespotykanej w innych konkurencjach postawy siedzącej, są celowniki optyczne z możliwie dużym powiększeniem (x50-x80) i możliwie dużą średnicą obiektywu (50-60mm). Dziej się tak dla tego, że w FT dopuszcza się pomiar odległości do celu właśnie za pomocą celownika optycznego, a luneta o dużym obiektywie i ustawiona na najwyższym powiększeniu, cechuje się już tak małą głębią ostrości, że kręcąc kołem regulacji paralaksy, doświadczony zawodnik jest w stanie dokonać pomiaru dystansu do celu z błędem nie przekraczającym 1,0 metra.
Hunter Field Target (HFT) – podstawową zasadą odróżniającą HFT od FT jest możliwość przyjęcia przez zawodnika dowolnej postawy strzeleckiej, z wyjątkiem postawy „siedzącej” oraz możliwość skorzystania w celu podparcia z wszelkich udogodnień terenowych, jakie znajdą się w zasięgu wyznaczonego palikiem stanowiska. Drugą różnicą jest zakaz zmian jakichkolwiek ustawień karabinka czy celownika podczas przechodzenia toru strzeleckiego.
Zatem bez znaczenia jest, czy cel znajduje się na dystansie 7 czy 42 metrów, zawodnik musi samodzielnie oszacować dystans do celu i oddać do niego strzał, patrząc przez celownik z takim ustawieniem paralaksy i powiększenia, z jakim rozpoczął zawody.
Dlatego strzelcy do HFT używają celowników z możliwie dużą głębią ostrości, czyli z małymi średnicami obiektywów i z powiększeniami w granicach x9-x10, ale i tak, z uwagi na oczywistą budowę i ograniczenia urządzeń optycznych, cele skrajnie bliskie i skrajnie dalekie, zawodnik najczęściej widzi w lunecie już mocno rozmyte. W związku z faktem, że trafienie w cel jest trudniejsze, to chociaż średnice HZ pozostają w zakresie15-40mm, to konkurencje HFT rozgrywa się na skróconym dystansie od 7 do 42 metrów.
Inny jest też system punktowania. Za trafienie celu skutkujące jego przewróceniem zawodnik otrzymuje 2 punkty, za trafienie w sylwetkę, ale bez jej przewrócenia 1 punkt, a całkowite chybienie celu to 0 punktów. Podobnie jak w FT, zawodnik może oddać na stanowisku tylko jeden oceniany strzał, bez strzałów próbnych i również w HFT, do części celów, należy oddać strzał z postawy wymuszonej, czasem z możliwością podparcia.
Zawody HFT rozgrywane są w naszym kraju najczęściej na tych samych torach co konkurencja FT i z użyciem tych samych celów, ale z uwagi na teoretycznie prostszy sprzęt i bardziej naturalne postawy strzeleckie, ta odmiana strzelectwa terenowego cieszy się obecnie największą popularnością. HFT posiada też swoją nocną odmianę, gdzie rywalizuje się po zmroku, a cele oświetla się latarkami umocowanymi na karabinkach.
W Polsce strzelamy również zarówno pistoletowe jak i karabinowe pneumatyczne Silhouette, czyli sylwetki. Zawodnik, z postawy stojącej niepodpartej, oddaje strzały do sylwetek zwierząt (kurczak, dzik, indyk i muflon), ustawionych w grupach po 5 z każdego rodzaju, na dedykowanych belkach i rozstawionych na określonych regulaminem dystansach, aż do 39 metra.
Do strzelectwa terenowego, dotarł również coraz bardziej popularny w ostatnim czasie PRS, z tym że w odmianie pneumatycznej, czyli Precision air Rifle Shooting.
PRS’owy tor składa się z reguły z 40 celów, po kilka na stanowisku, a poszczególne stanowiska zawodnik przechodzi w określonym reżimie czasowym. Dozwolone jest dowolne manipulowanie przed każdym strzałem zestawem strzeleckim, w tym oczywiście
celownikiem optycznym, a dystanse do celów są podane na karcie stanowiska.
W tej konkurencji celami są spinery/gongi o średnicy do 1,5cm do 10cm, ale ustawione na ekstremalnych jak dla pneumatyki dystansach wynoszących aż do100 metrów.
Za każde celne trafienie, potwierdzone przez sędziego w grupie, zawodnik otrzymuje 1 punkt. Na torze dominują stanowiska z postawami dowolnymi, podpartymi o różnego rodzaju barykady. W zakresie sprzętu dopuszcza się każdy karabinek pneumatyczny o energii nieprzekraczającej 17J i dowolny celownik optyczny, z typowym, podstawowym podziałem na klasy OPEN i SPRINGER.
III. Sprzęt
Do wszystkich konkurencji strzelectwa terenowego zawodnicy najchętniej używają karabinków jednostrzałowych, match’owych, klasy olimpijskiej, ale w wersji do 17J.
Na torach, wśród czołowych strzelców OPEN, dominują dwie marki Walther LG 300/400 i Steyr LG 100/110/Challenge, chociaż oczywiście można spotkać wiele innych modeli takich producentów jak Airarms, Weihrauch, FWB czy Daystate. Oprócz dobrej lufy ważne jest jeszcze aby karabin wyposażony był w regulator ciśnienia gwarantujący najlepszą powtarzalność pracy systemu.
W kategorii karabinków z odrzutem najczęściej używanymi karabinkami są Airarms Prosport / TX 200 lub HW 97 w różnych odmianach. W zależności od konkurencji używa się też różnych celowników. W FT potrzeba lunety o najmniejszej głębi ostrości, która umożliwi tym samym najdokładniejszy pomiar dystansu. Ważne jest również, aby pomiar był powtarzalny, w różnych warunkach pogodowych.
Do najpopularniejszych wyborów należą topowe Schmidt&Bender FT 12,5-50×56, Kahles K1050i FT 10-50×56, czy wreszcie March 8x-80×56. Z celowników bardziej budżetowych zaufaniem zawodników cieszą się Nikko Stirling 10-50×60 FT czy Delta Stryker HD 5-50×56. Z kolei w HFT poszukiwana jest możliwie duża głębia ostrości. Na raz ustawionej paralaksie (ostrości), najczęściej w okolicy 23-25 metra, musimy przejść cały tor, czyli oddawać strzały do celów zarówno zlokalizowanych na 35 metrze, które będą już lekko rozmyte jak i tych poza 40 metrem, których obraz w celowniku będzie już mocno rozmazany. Podobnie, w celowniku z paralaksą ustawioną na 25 metr, cel zlokalizowany na 7 metrze jest tak rozmyty, że czasem stanowi jedynie bezkształtną plamę.
Dlatego w HFT popularne są LVPO z obiektywami 24mm gdyż dają strzelcowi teoretycznie największą głębię ostrości, a więc najwyższy komfort strzelania, a co za tym idzie skuteczność. Generalną zasadą jest, żeby celownik nie miał większej średnicy obiektywu niż 40mm, a dodatkowo powinien posiadać dobrą taktyczną siatkę, typu TMR Leupolda, MML March czy EBR-1 / EBR-7C Vortex’a, umiejscowioną albo w pierwszym planie, albo w drugim, ale wyskalowaną na x10. Na celownik nie trzeba oczywiście wydawać kilku czy kilkunastu tysięcy złotych, bo firmy takie jak Optisan, Valiant czy Falcon, oferują obecnie dedykowane do HFT lunety, w całkiem przystępnych cenach.
Energię karabinków najczęściej ustawia się w okolicy regulaminowych 16J, czyli około 240 m/s, w zależności od rodzaju i wagi używanej amunicji. Dominującą pozycję na rynku ma obecnie czeski producent JSB i jego Exact z wagą 0,547g. Codziennością, jak w każdej innej dyscyplinie strzeleckiej, jest poszukiwanie najlepszej matrycy i partii amunicji jak i indywidualne „elaboracje”.
IV. Zacznijmy w końcu strzelać …
Karabinki pneumatyczne do strzelectwa terenowego są wspaniałymi konstrukcjami pozwalającymi uzyskiwać doskonałe skupienia, których rozrzut własny z reguły nie przekracza 1,0 cm na dystansie 40 metrów.
Niestety, z uwagi na ograniczoną energię, trajektoria wystrzelonego pocisku gwałtownie opada wraz ze zwiększającym się dystansem. Można oczywiście używać lżejszej amunicji o bardziej płaskiej trajektorii, ale w zamian mocniej podatnej na wpływ wiatru lub zachowującej się w locie mniej stabilnie. Niektórzy zawodnicy wybierają cięższy śrut, typu heavy, o wadze 0,67g. Wiatr będzie miał wprawdzie mniejszy wpływ na pocisk w locie, ale za to trajektoria będzie jeszcze bardziej niekorzystna dla strzelca.
Podobnie jak w strzelectwie długodystansowym, zawodnicy ciągle testują szyny, mikroskosy, różne wysokości montaży, różne odległości pomiędzy osią lufy, a osią celownika i oczywiście różne „zera”. Im bardziej płaska trajektoria, tym potencjalny błąd będzie miał dla strzelca mniejsze konsekwencje. Optymalny dobór amunicji, współczynnika BC, dalej rzeczywistej trajektorii jest o tyle istotny, że w konkurencji HFT zawodnicy nie znają dystansu do celu i muszą określić go samodzielnie, a następnie przyjąć odpowiednią poprawkę.
Zawodnicy używają więc karabinków cechujących się wprawdzie wysoką celnością, ale cała sztuka polega na tym, aby umieć wykorzystać ich walory w otwartych warunkach terenowych. Poprawki na dystans muszą być odkładane bardzo precyzyjnie.
Z uwagi na niekorzystny przebieg trajektorii, szczególnie na skrajnych dla HFT dystansach, pomyłka w ocenie odległości do celu o 3-4 metry powoduje, że nawet przy najstabilniejszej postawie, bez odpowiedniej poprawki, nie trafimy już w punktowaną strefę.
Wbrew pozorom pomiar odległości „na oko” w terenie jest niezwykle trudny, zarówno na otwartej łące bez punktów odniesienia, jak i w gęstym lesie, nie mówiąc już o pomiarze dystansu w górach czy na zboczach, kiedy pomyłki o 5-10 metrów są rzeczą naturalną.
I w tym właśnie miejscu zaczyna się rola zawodnika, który oprócz typowej dla każdej dyscypliny strzeleckiej pracy na spuście, kontroli oddechu i postawy, musi równolegle i nieprzerwanie kontrolować otoczenie, warunki atmosferyczne, a w szczególności ruchy mas powietrza.
Przekładając wielkości punktowanych stref trafienia na MIL/MRAD, to zawodnicy na torach HFT nierzadko muszą zmierzyć się z celami nie większymi niż +/- 0,65MIL, a maksymalne wielkości stref trafienia nie przekraczają wielkości 1,2 MIL.
Na torze HFT/FT poprawki na dystans (elewacyjne) zamykają się, w zależności od konfiguracji zestawu strzeleckiego, mniej więcej w 2 MIL, ale w zawodach PRS na 75 metrze mamy już 5,5 MIL, a na 100 metrze dochodzimy do 10 MIL. Ale poprawka na dystans to zaledwie początek. Strzelec musi jeszcze możliwie dokładnie określić siłę i kierunek wiatru. Dla przykładu weźmy cel o średnicy strefy trafienia 25mm (około 0,65 MIL) i ustawiony na dystansie 37 metrów. Boczny wiatr, wiejący z prędkością zaledwie 1,0m/s, spowoduje przeniesienie lekkiego pocisku o około 2,0cm (ok. 0,5 MIL).
Zatem, bez przyjęcia odpowiedniej poprawki, śrut uderzy poza punktowaną strefę.
Dla wiatru wiejącego z prędkością 3-4 m/s i przy wzroście dystansu do celu, mamy już poprawki liczone w całych MIL.
To był „teoretyczny” wiatr stały, a co z podmuchami i porywami… Przy tak niewielkiej masie pocisku i niskiej energii początkowej, strzelanie na wietrze przy użyciu karabinków pneumatycznych, jest jak to mówią Anglicy, od których wywodzi się strzelectwo terenowe: „more art then science”. Ale strzelectwo terenowe nie kończy się na 40 czy 50 metrze.
W konkurencji PRS, pocisk leci do celu, na przykładowym dystansie 75 metrów, niecałe pół sekundy. Teoretycznie to niewiele, ale jednocześnie na tyle długo, aby nawet lekki wiatr, wiejący z prędkością tylko 1,0 m/s, przeniósł śrut o blisko 10 centymetrów, w stosunku do punktu celowania. Typowy wiatr o prędkości 2-3 m/s, na dystansie 75 metrów, to już poprawka pozioma kilkadziesiąt centymetrów poza celem!
W strzelectwie terenowym zawodnik musi mieć dużo pewności siebie i zaufania do swoich umiejętności, żeby oddać strzał z tak dużą poprawką, kiedy nasza świadomość nieustannie ściąga środek siatki celowniczej jak najbliżej środka celu. A jeszcze nie zaczęliśmy strzelać kątów 🙂 W konkurencjach strzeleckich z broni palnej rzadko ma się możliwość trenowania strzałów pod dużym kątem do góry czy w dół. Tymczasem w strzelectwie terenowym, z uwagi na możliwość rozgrywania zawodów praktycznie w każdym miejscu, pod warunkiem zachowania zasad bezpieczeństwa, strzały pod kątem praktykujemy niemal na co dzień.
Dochodzi umiejętność zajęcia odpowiedniej postawy, kontroli błędu paralaksy w niewygodnych ułożeniach ciała, czy w końcu potrzeba nauczenia się wprowadzania kolejnych już poprawek, tym razem na kąt strzału.
V. Podsumowanie.
Konkurencje pneumatycznego strzelectwa terenowego pozwalają zawodnikom bardzo wszechstronnie się rozwijać. Konieczne jest opanowanie wszystkich podstaw strzelectwa jak prawidłowa postawa, praca na spuście czy kontrola oddechu. Niezbędne jest również doskonałe poznanie karabinka, umiejętność pracy z celownikiem optycznym i bezbłędne czytanie warunków atmosferycznych.
Na koniec pozostaje już tylko wypracowanie zdolności radzenia sobie ze stresem i presją podczas zawodów najwyższej rangi. W Polsce mamy to szczęście, że duża grupa naszych rodaków opanowała te umiejętności do perfekcji, co daje nam możliwość nauki od najlepszych na świecie. Od lat nasza kadra HFT należy do ścisłej czołówki i zajmuje najwyższe lokaty podczas Mistrzostw Świata i Europy. Szczególnie w pamięci zapadł rok 2018, w którym to biało-czerwoni zdominowali Mistrzostwa Świata HFT
zdobywając oprócz tytułu drużynowego, również tytuły mistrzowskie we wszystkich najważniejszych kategoriach (Open, Springer, Veteran, Ladies).
W roku 2019, podczas Mistrzostw Świata HFT organizowanych w Polsce, nie tylko powtórzyliśmy ten wyczyn, ale nasi reprezentanci zajęli dodatkowo całe podium w Open i Springer. Podczas tegorocznych Mistrzostw Europy HFT zawodnicy z orzełkiem na piersi ponownie zajęli całe podium w najważniejszych kategoriach strzeleckich: Open i Springer.
Więcej informacji o strzelectwie terenowym można znaleźć na:
www.strzelectwoterenowe.pl
www.facebook.com/strzelectwoterenowe
www.pfta.pl
Do zobaczenia na torze!
Tomasz Kocemba